sobota, 19 października 2013

Piękna, złota jesień


Ostatnio zabrałam Korę znów na moje kochane sesje zdjęciowe. Teraz biedaczka patrzy na mnie z wzrokiem, który mówi:,,Co Ty masz z tymi zdjęciami?... Po co Ci to?". Ja niestety wiem nadal swoje i sesje w miarę regularnie przeprowadzam. Liczymy, że tym razem uda nam się dostać do konkursu fotograficznego. Może się uda, a może nie... Ale jestem dobrej myśli.

Tego roku mamy piękną jesień. Z Korą spacerujemy, a obok nas spadają kasztany, a na nas liście z drzew. Jest pięknie, zwłaszcza, że pogoda dopisuje, a na ogródku spędzamy dużo czasu głąbując.
Na ogrodzie zrobiło nam się złociutko, więc korzystamy z każdej wolnej chwili przebywająctam i ciesząc się ostatnimi promieniami słońca.




Ale wiadome - co za dużo, to niezdrowo, tak więc nie marnujemy czasu tylko na dworze, ale również intensywnie pracujemy w domu odrabiając zadanie domowe z psiej szkoły założonej przez Korę "Dobranoc!"

Lenistwo nie odwidzi jej się nigdy... Może i dobrze, ponieważ przynjmniej nie mam psa, który się kłaczy i jest żądny zdemolować mi cały dom. Choć zastanawiam się, czy czasem nie wolałabym takiej zawadiaki...
Powoli planujemy najbliższy i trochę dalszy czas. Jeszcze tej jesieni będziemy trenować sobie rally-o. Jeśli coś nam z tego wyjdzie latem zamierzam się zapisać w Poznaniu na jakiś wakacyjny kurs. Zimą, jeśli będzie dostatecznie ciepło plenerowe mini kursy obedience będą kontnuowane. Natomiast na wiosnę - przełom - rozpoczniemy agility. Na początek zaczniemy ze stacjonatami i slalomem, ponieważ w tegorocznych wakacjach zauważyłam u czarnej pewną żyłkę agilitowca...

Od czasu do czasu wyciągam prześcieradło i użądzam sesę stuceyją, co młodej dpowiada, bo najzwyczajniej w świecie dzie spać, choć nad głową świeci jej się dziesięć lampek...


Ostatnio bardzo spodobało mi się robienie Korz zdjęć, a potem dokładne oglądanie jej oczu, w których odbija się wszystko co czarna widzi... W tym niestety - i ja.
Niedługo święto zmarłych. Postanowiłam zabrać wieczorem na cmentarz ze sobą aparat i uwiecznić ten piękny widok, który niestety można zauważyć tylko raz do roku... Zastanawiam się wtedy co by było, gdyby nie było Kory... Jak otczyłoby się moje życie... Cy załamałabym się?
Jednak we wszystkich tych sytuacjach rozbawia mnie zawsze Frania, która siedzi w tej swojej klatce i tylko mówi do nas:,,Macie z głową, idźcie spać, przejdzie wam, nie martwcie się; no stres"
I takiej dewizy się trzymamy!

10 komentarzy:

  1. Popieram Popo. Sama nie wiem które najbardziej mnie ujęło :)
    Mnie też teraz bierze na "sesje" póki nie ma śniegu na dworze, więc niedługo będzie fotopost :P
    Pozdrawiam!
    http://poprostuzuzia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. u was jesień pełną parą!

    OdpowiedzUsuń
  3. Po prostu piękne, cudowne, rozkoszne!
    Chciałabym aby mój aparat robił takie przynajmniej w połowie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kora pięknie wygląda w liściach.:) <3
    PozdroPSIONKA! Z-n-p.xx.pl & Konienaszswiat.blogspot.com (nowy blog) :) Zu

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow, super :) Trzymam kciuki za konkurs foto, na pewno się uda :)
    Kora w pościeli cudna, jak to jest że każdy pies w pościeli, naszej:), wygląda na przeszczęśliwego :)
    xoxo

    OdpowiedzUsuń
  6. Cieszę się, że zdjęcia Wam się podobają. Blog postanowiłam przerobić bardziej na fotobloga ;)
    Dziękuję moim wszystkim nowym i także oczywiście starszym czytelnikom! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Śliczne zdjęcia, a Kora też cudowna :D
    Tak, kocham te kolorową część jesieni, aczkolwiek listopad to koszmar ;-;
    Pozdrawiamy, miłego sztuczkowania, postępów i rally-o życzę!
    Pozdrawiamy!
    H&R

    OdpowiedzUsuń
  8. Suuuper zdjęcia, a Korcia jest przeurocza :D Powodzenia w sportach, może się kiedyś spotkamy na zawodach rally-o :)
    Będziemy zaglądać częściej!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękujemy za zajrzenie :)
      Raczej wątpię, aby udało nam się spotkać jako zawodnicy :)
      Prędzej jako obserwator :)
      Pozdrawiam!

      Usuń

Dziękuję Ci bardzo jeśli chcesz się trudzić w pisaniu komentarza dla mnie :)
Dla Twojej wygody wyłączyłam weryfikację obrazkową, ponieważ wiem, jakie to upierdliwe, więc mam nadzieję, że zachęci Cię to do napisania komentarza :)
Liczę sobie każde zdanie, jednak proszę - nie obrażaj tu nikogo, bo będę zmuszona Cię zablokować!
Jeśli piszesz komentarz proszę - przeczytaj notkę i pisz go z sercem.
Zezwalam na reklamowanie blogów :)